Jakich popularnych napojów alkoholowych możemy napić się w Chinach?

Oto napoje alkoholowe, które warto spróbować, kiedy będziemy przebywać w Chinach:

1). Piwo – jest w Chinach coraz bardziej popularne. Wypiera alkohole tradycyjne. Najbardziej znane jest „Tsingtao” (w chińskiej transkrypcji: „Quingdao”), wytwarzane w mieście o tej samej nazwie. Browar założyli tam w 1903 roku przybysze z Berlina. Toteż to chińskie piwo ma smak zbliżony do smaku piw niemieckich. Niemal każde miasto ma własny browar. W 2002 roku Chiny stały się największym na świecie rynkiem piwnym z roczną produkcją 238 milionów hektolitrów. Spożycie tego trunku rośnie o 20-30 procent rocznie.

2). Wino ryżowe – nazywane też żółtym, przypomina europejską „sherry”. Jest wytwarzane z ryżu kleistego. Niektóre jego gatunki były składnikiem posagu. W dniu narodzin dziecka nastawiano wino, które następnie podawano na weselu potomka. Było to tzw. wino córek (choć nastawiano je także w dniu narodzin syna). Wytrawne pachnie ziemią, smakuje owocami z wyczuwalną nutą goryczki. Tradycyjnie pije się je po lekkim podgrzaniu. Pasuje do dań z drobiu. Istnieją też wina ryżowe słodkie, nazywane tortami w płynie, podawane na zakończenie uczty. Warto wiedzieć, że niektóre wina ryżowe wzbogaca się ziołami i przyprawami. Wina żółte są znakomitymi dodatkami przyprawowymi do wybranych dań. Znane są również alkohole z innych roślin (z bambusa, korzenia żeń-szenia, ze śliwek, brzoskwiń, chryzantem) oraz preparatów pochodzenia zwierzęcego (kości tygrysa, węża, żab). Są to wina i wódki lecznicze oraz wzmacniające. Nalewki na wężach, jaszczurkach, sproszkowanych jelenich rogach (często widocznych na dnie butelki) mają specyficzne smaki, przez obcokrajowców zwykle odbierane jako nieprzyjemne.

3). Wódki – są obecne w Chinach od co najmniej ośmiuset lat. Najbardziej znana jest „maotaijiu”. Ten mocny (53 procentowy) alkohol wytwarza się w miasteczku o tej samej nazwie z pszenicy i sorgo, na wodzie z miejscowej rzeki. Doliczono się w nim ponad siedemdziesięciu składników chemicznych. Podobno po jego spożyciu nie boli głowa. Inną wódkę, „wuliangye”, wytwarza się z pięciu zbóż (sorga, ryżu kleistego i zwykłego, pszenicy, kukurydzy). Ma 60 procent mocy. Tradycyjnie uznaniem cieszą się wódki z Syczuanu. Znane są także nalewki owocowe.

Dodatkowa uwaga – należy wiedzieć, że Chińczycy z natury nie nadużywają alkoholu. Uważają, że można wówczas łatwo stracić twarz i się ośmieszyć, co w kulturze chińskiej jest niewybaczalne. Nie oznacza to jednak, że w ogóle nie piją. Na przyjęciach, zanim biesiadnicy sięgną po napoje procentowe, muszą wypić filiżankę rozgrzewającej zielonej herbaty. W następnej kolejności podaje się wódkę, a na końcu wino. Wypracowano system dyskretnych znaków, regulujących spożywanie mocnych trunków. Jeśli ktoś zapuka w stół jednym palcem, to oznacza, że dziękuje za kolejny toast. Jeśli uczyni to samo dwoma palcami, daje do zrozumienia, że jego partner także już ma dość. Jeśli pięcioma – daje sygnał dotyczący całej jego rodziny.