To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyæ pe³n± wersjê tematu, kliknij TUTAJ
FORUM PORTALU ALKOHOLIZM.AKCJASOS.PL
warto rozmawiac...

Inne uzale¿nienia - RZUCAM PALENIE II

dodi13 - Nie 21 Sie, 2011 06:32

Cytat:
Nie mam bladego pojêcia jak radz± sobie pary z których jedna osoba nie pali?


Z up³ywem lat coraz bardziej dra¿ni mnie palenie mojej ¿ony.Czasem z tego powodu odechciewa siê wszystkiego... ;-)
Straszy jest widok m³odej dziewczyny z papierosem w miejscu publicznym.Dla mnie jest to porównywalne z "nawalon±".A kwestia macierzyñstwa? Rzygaæ mi siê chcia³o jak widywa³em siostrzenicê ¯ony z brzuchem i nieod³±cznym papierosem.Powracaj±c do macierzyñstwa - to badania naukowe dowiod³y , ¿e u¿ywki najbardziej szkodz± p³odowi w pierwszych dniach i tygodniach ¿ycia, czyli rzucenie palenia gdy ju¿ widaæ to raczej jest pod publikê/s±siadów.
Teraz faceci - PALENIE OBNI¯A POTENCJÊ I POWODUJE PROBLEMY Z EREKCJ¡ ! :-D

gregor71 - Nie 21 Sie, 2011 08:33

dodi13 napisa³/a:
co siê dzieje z rozumem palacza ¿e nie dociera do niego fakt niszczenia zdrowia swojego i czêsto ludzi z otoczenia

W³a¶nie tego sam nie rozumiem.Po innych u¿ywkach s± odmienne stany ¶wiadomo¶ci,uspokojenie,wiem to u³uda,ale jednak co¶.Natomiast po papierosach nie ma nic.To chyba najg³upsza u¿ywka.
Pieni±dze które pañstwo uzyskuje z akcyzy na papierosy nie wystarcza na leczenie chorób spowodowanych paleniem tytoniu.

dodi13 - Pi± 02 Wrz, 2011 20:54

Wczoraj dotar³a do mnie wiadomo¶æ o rozleg³ym zawale ¿ony mojego kolegi.Maj± siedmioletnie dziecko. Ona jest przed czterdziestk±.Zawsze du¿o pali³a od m³odych lat.Podobno lekarz prowadz±cy z Instytutu Kardiologii odmówi³ dalszych konsultacji po wypisie je¶li nie zaprzestanie palenia.Powiedzia³ jej wprost ¿e sam zawa³ , a przynajmniej jego rozleg³o¶æ, jest w bezpo¶rednim zwi±zku z na³ogiem i on nie bêdzie marnowa³ czasu dla kogo¶ nieodpowiedzialnego.
Anonymous - Pi± 02 Wrz, 2011 21:11

Cytat:
Powiedzia³ jej wprost ¿e sam zawa³ , a przynajmniej jego rozleg³o¶æ, jest w bezpo¶rednim zwi±zku z na³ogiem i on nie bêdzie marnowa³ czasu dla kogo¶ nieodpowiedzialnego.

Moja siostra ma powa¿ne k³opoty zdrowotne /nie pi³a/, wiêc szwagier rzuci³ palenie, ¿eby jej nie truæ, a zw³aszcza po reanimacji.
Ona rzuci³a na czas pobytu w szpitalu............. jedynie, a on nie pali ju¿ kilka lat.
I nic do niej nie trafia :-?

gregor71 - Nie 04 Wrz, 2011 16:40

Do mnie trafia wszystko,ale ci±gle wracam do palenia,chyba to palenie mnie rzuci gdy umrê.Moja babci± i tata umarli na raka p³uc,palili do koñca.Babcia nie poznawa³a ju¿ nikogo,a chcia³a zapaliæ,mia³a straszny g³ód nikotynowy.To okrutny na³óg.
gregor71 - Sob 10 Wrz, 2011 05:11

Rozpocz±³em drugi dzieñ bez papierosa.Niby znam siebie swoje wszystkie odruchy,jednak wracam do palenia.Zachowujê siê jak uczeñ który powtarza klasê.Na wiêkszo¶ci lekcji wszystko wie ale by³ przedmiot którego nie zaliczy³.W konsekwencji nie zda³.
Moja mama pali codziennie rano jednego papierosa i to jej wystarcza.To nie dla mnie.

gregor71 - Pon 10 Pa¼, 2011 22:38

Palê,palê,palê,palenie mnie rzuci po ¶mierci.
zak3920 - ¦ro 12 Pa¼, 2011 07:22

gregor71 napisa³/a:
,mia³a straszny g³ód nikotynowy.To okrutny na³óg.

Witaj gregor71. :-) Ja pali³em kkilkana¶cie lat. Znalaz³em sposób aby przestaæ dos³ownie sposób! za czo³em regularnie biegaæ. G³ód nikotynowy ust±pi³. :-) jak rêk± odj±³. :-)

Anonymous - ¦ro 26 Pa¼, 2011 10:43

Po trzydziestu latach mówiê: Dzi¶ nie palê :shock: !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ameise - Czw 27 Pa¼, 2011 15:18

Tak mnie dzi¶ nasz³a refleksja o paleniu kobiet...
Pracujê w takiej czê¶ci miasta, gdzie istnieje jeszcze co¶ takiego jak brama wej¶ciowa do budynku. Zakaz ca³kowitego palenia w miejscach pracy itd. wygna³ wszystkie pal±ce kobiety dos³ownie na dwór. Stoj± wiêc w to zimno w bramach (zawsze to "po zawietrznej" ;-) ) i puszczaj± ten swój dym w powietrze, okadzaj±c mnie za ka¿dym razem, kiedy przechodzê (nie rozumiem, czemu ja-niepal±ca mam dost±piæ "zaszczytu" bycia okadzan± tym smrodem). Ale nie o tym chcia³am.
Za ka¿dym razem przychodz± mi na my¶l czasy, gdy w bramach wystawa³y kobiety ze zgo³a innymi zamiarami, tote¿ ciekawie siê im przygl±dam, co tam maj± w zanadrzu... :-P

Anonymous - Czw 27 Pa¼, 2011 21:38

Ameise napisa³/a:
co tam maj± w zanadrzu... :-P

I co maj±? :-D
Trzeci dzieñ, bez papierosa. Godzilla szaleje w mojej g³owie. :shock:

Ameise - Czw 27 Pa¼, 2011 23:01

bezio67 napisa³/a:
I co maj±? :-D

No niby nie wygl±daj± jak ostatnie lafiryndy z pigalaka , ale jednak mnie to "zniesmacza". ¯e tak powiem, w czasach, kiedy eksperymentowa³am z paleniem, kobieta stoj±ca (bo id±ca to ju¿ Bo¿e broñ!) z papierochem w ustach, to by³ po prostu mega-obciach, nawet w mie¶cie z kilkoma uczelniami- studentki uwa¿a³y, ¿e nie uchodzi. Obecnie mamy taki socjologicznie ciekawy "trynd"- stoi kobieta na ¶rodku chodnika ruchliwej ulicy (wszyscy j± musz± omin±æ, a najlepiej jak stoj± dwie, bo wtedy s± zajête rozmow±), szaro-fioletowa z zimna, bo kapoty nie ma czasu za³o¿yæ na grzbiet - taka zapracowana- i dymi jak lokomotywa. Kobiece i poci±gaj±ce, po prostu szczyt uroku :lol: Ciekawe, czy za granic±, gdzie przecie¿ te¿ s± absolutne zakazy palenia, kobiety te¿ siê tak zachowuj±? Zaobserwowa³ kto¶?

A godzilli - mo¿e ... zabaweczkê, cud- kobietê-blondyneczkê ;-) niech siê czym¶ zajmie!

dodi13 - Pi± 28 Pa¼, 2011 00:09

Cytat:
No niby nie wygl±daj± jak ostatnie lafiryndy z pigalaka , ale jednak mnie to "zniesmacza"

Dla mnie kobieta maszeruj±ca z papierochem chodnikiem jest aseksualna, odwracam siê bo jedyne co przychodzi mi do g³owy na taki widok to splun±æ.Mo¿e dlatego to mnie tak rusza bo moja ¶lubna pali i mam tego serdecznie dosyæ.Pukam siê w g³owê gdzie ja mia³em nos :-D Jedynie wywalczy³em ¿e w moim towarzystwie w miejscach publicznych nie pali.Kiedy¶ zapali³a to musia³a i¶æ dziesiêæ metrów za mn±.
¦mieszne jest jak jaka¶ "dama" na³o¿y kilo tapety i wyleje pó³ butelki drogich perfum a i tak przez to wszystko przebija zapach petów z popielniczki. :roll:

gregor71 - Pi± 28 Pa¼, 2011 06:16

W tym roku rzuca³em palenie dwa razy po pó³tora miesi±ca i znowu zaczyna³em.Do trzech razy sztuka.Nastêpny plan przekroczyæ czterdziestkê bez dymu i smo³y.
Niezliczone ilo¶ci prób zerwania z tym.Teoria opanowana.W praktyce klapa.
Po¿yjemy,zobaczymy.

gregor71 - Pon 31 Pa¼, 2011 19:19

Minê³a druga doba bez papierosa.Najtrudniejsze by³o nie zapalenie tego pierwszego papierosa rano.Mechanizmy tego na³ogu ju¿ "znam".Nie mam pojêcia który to ju¿ raz rzucam.Mo¿e dojrza³em do tego.Zawsze gdy rzucam palenie mam miesi±c miodowy,zaczynam siê sportowaæ i biegowaæ.Chce mi siê wiele rzeczy chcieæ móc robiæ wci±¿ w tym okresie.
gregor71 - Pon 31 Pa¼, 2011 19:22

bezio67 napisa³/a:
Po trzydziestu latach mówiê: Dzi¶ nie palê !

Ja to mówiê po dwudziestu sze¶ciu.Ja tam trzymasz siê w postanowieniu?

Anonymous - Wto 01 Lis, 2011 00:20

Tydzieñ zlecia³. Dobrze, ¿e znam i wiem co potrafi moja g³owa wydziwiaæ. I dzia³am z wyprzedzeniem. Nie jest lekko, ale idzie do przodu. :-)
gregor71 - Wto 01 Lis, 2011 08:27

bezio67 napisa³/a:
Tydzieñ zlecia³.

Prawdziwy koszmar palacza próbuj±cego rzuciæ palenie, polega na psychicznym przygnêbieniu wynikaj±cym z przekonania, ¿e pozbawia siê on autentycznej przyjemno¶ci i wsparcia.
zak3920 napisa³/a:
Znalaz³em sposób aby przestaæ dos³ownie sposób! za czo³em regularnie biegaæ.

Mechanizm zaprzeczeñ (czêsto okre¶lany jako mechanizm iluzji i zaprzeczeñ). Polega on na stworzeniu takich konstrukcji intelektualnych, w których kto¶ lub co¶ odpowiada za nasze niepowodzenia.
Pokonaæ siebie.

http://bieganie.pl/?cat=32&id=1645&show=1

zak3920 - Wto 01 Lis, 2011 09:47

[quote="gregor71"]

Mechanizm zaprzeczeñ (czêsto okre¶lany jako mechanizm iluzji i zaprzeczeñ). Polega on na stworzeniu takich konstrukcji intelektualnych, w których kto¶ lub co¶ odpowiada za nasze niepowodzenia.
Pokonaæ siebie.



Nie rozumiem Grzegorz jaki jest zwi±zek mojej wypowiedzi z mechanizmem iluzji i zaprzeczeñ :-) Jezeli chcesz przestaæ odczuwaæ g³ód tytoniowy musisz zacz±æ biegaæ na co jak widzê ochoty nie masz :-) pomys³ wydaje Ci siê absurdalny i bez sensu :-)
bo tak naprawdê nie chcesz przestaæ paliæ! :-) masz do tego prawo :-) zdrowia zyczê :-D

gregor71 - Wto 01 Lis, 2011 11:33

zak3920 napisa³/a:
Nie rozumiem Grzegorz jaki jest zwi±zek mojej wypowiedzi z mechanizmem iluzji i zaprzeczeñ

¬le siê wyrazi³em.Moim celem by³o przyznanie Ci racji w kwestii biegania.Nie klikn±³e¶ w link który zamie¶ci³em tam wszystko jest jasno opisane.Nie miej urazy.

http://bieganie.pl/?cat=32&id=1645&show=1



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group